---

Koledzy,
Czy nie uważacie, że do Dyrekcji powinniśmy iść z konkretami najpierw przedyskutowanymi w naszym gronie? Ja proponuję najpierw zebrać wszystkie pomysły - tak jak Wojtek powiedział - liczą się wszystkie, nawet najmniej realne - przedyskutować, które chcielibyśmy realizować i w jaki sposób. Ustalić wstępnie kto się tym zajmie i dopiero z propozycjami iść do Dyrekcji - najlepiej jakaś delegacja żeby nie było sejmiku tylko rzeczowa wymiana argumentów. Dla mnie sobota jest OK, ale naprawdę spotkajmy się na razie tylko w naszej grupie, weźmy coś do pisania i spiszmy propozycje i wstępne ustalenia. Inaczej spalimy podejście i nie daj Boże cały temat. Nie będę się powtarzał więc cofnijcie się kilka postów wyżej do moich propozycji.