RC Płock

Wiosenne wietrzenie sprzętu - korespondencja Marcina
Dodane przez SlavikS dnia 23.03.2015 10:11

Jesteśmy starymi zgredami, tak by można określić nasze umawianie się na latanie. No ale jakoś się udało! Pierwsze niezdarne (przynajmniej moje) loty przetarły skostniałe jeszcze przedwiosenne niebo - słoneczko powoli, ale skutecznie daje znać o sobie, choć jak się stoi tyłem to palce jeszcze sztywne.

Pewnie dlatego zaliczyłem podręcznikowego kreta swoim odremontowanym migiem co, jeszcze bardziej umocniło mnie w przekonaniu, że ESA to dla mnie ślepa uliczka. Na szczęście Adriana szybowiec potwierdził, że grawitacja na naszym lotnisku jest przychylna dla ładnych modeli i przy każdym podejściu do lądowania okazywała się jakby słabsza... a może to była termika? Szybowce to jest to - majestatyczne loty i dłuuuugie lądowania - trochę mi za tym tęskno. Piotrek, jak widać na zdjęciach, otworzył sezon spalinowy - szkoda, że w konspiracji bo byśmy otworzyli podwójnie - ale widać, że model ładny to też i trochę mu pewnie szkoda rozbić przed pierwszymi zawodami. Nie mniej trening by się nam przydał - już proponuje się umawiać na kolejną niedzielę, bo wiosna Panowie!!! Paweł tym razem w roli czujnego kronikarza - dziękujemy za fotki. Acha - wąsy mam tymczasem.....

Filmik i fotki by Paweł