Dzisiaj przy piêknej pogodzie rozegrali¶my w trójkê:Marcin, Piotrek i Ja kilka kolejek walk ESA. Widaæ d³uga zimowa przerwa chyba wp³ynê³a pozytywnie na reakcjê, bo takiego wyniku chyba nie by³o. Po 5 trafieñ Ja i Piotrek, a 3 Marcin.
Mój Albatros odby³ te¿ pierwszy lot, jednak co¶ jest z nim nie tak i lot skoñczy³ twardym l±dowaniem z uszkodzeniem podwozia i skrzyde³.
Mo¿e i jest ale ka¿dy siê do niej przyzwyczai³ Przepisanie tego np na WP wymaga sporo wk³adu pracy i czasu. Ja go aktualnie nie mam. Dyskusja za d³uga na shoutbox